Zayn
Mija kolejny dzień, drugi - kolejny dzień bez niego. Od dwóch dni nie jadłem i nie piłem. Siedzę w ciemnym i zamkniętym pokoju. Było tu tylko czuć zapach dymu tytoniowego. On tak bardzo tego nie lubił, prosił, a wręcz błagał abym rzucił palenie. Starałem się - starałem się dla niego. Ale teraz kiedy go zabrakło, nic już nie ma dla mnie znaczenia, a przecież trzeba na coś umrzeć?
Nie wiedziałem co mam ze sobą zrobić. Po mojej głowie krążyły myśli, które podpowiadały mi co zrobić by go znowu zobaczyć. Gdy Edward zostawił Bellę, ona po prostu próbowała się zabić by ujrzeć jego twarz, spróbowałbym, gdyby nie to, że to obłudne kłamstwo i tylko film.
Cały obolały wstałem z łóżka, przymknąłem oczy z chęcią odsłonięcia okna. Nie poraziło mnie światło. Spojrzałem na zegarek, było kilka minut po północy. Błyskawice szalały po czarnym bezgwiezdnym niebie, a deszcz padał coraz mocniej i mocniej.
Bez chwili zastanowienia zdjąłem koszulkę i wyszedłem z pokoju. Miałem zamiar zapalić światło jednak żadne nie chciało zadziałać. Poczułem się jak w jakimś banalnym horrorze. Grzmoty nie ustawały były coraz mocniejsze i głośniejsze.
Wyszedłem na dwór. Od razu poczułem zimne dreszcze i ból przez uderzające krople deszczu o moje nagie ciało. Stanąłem na środku ulicy, dziwne było to, iż nic o tej godzinie nie jechało, a zazwyczaj właśnie w nocy było tu mnóstwo samochodów.
Stałem tak, a w mojej głowie panował totalny chaos. Nie wiedziałem dlaczego to robię, ale jakiś wewnętrzny głos podpowiadał mi, że powinienem znajdować się w tym miejscu. Było mi zimno, czułem, że zaraz zwariuję, ale moje ciało odmówiło posłuszeństwa. Stałem wpatrzony w przestrzeń jak jakiś lunatyk.
- Zayn - usłyszałem błagalny głos.
Nie zareagowałem dopóki nie usłyszałem go po raz czwarty, ósmy, piętnasty. Dopiero po chwili dostrzegłem, że to rozpaczliwy głos mojej współlokatorki. Zacząłem szarpać klamkę, ponieważ zatrzasnęły się drzwi, po męczących i głośnych sporach udało mi się je otworzyć.
- Co się stało ? Dlaczego krzyczysz ? - zapytałem głośno oddychając.
- Wydawało mi się, że ktoś tu wszedł - szepnęła ze łzami w oczach - Dlaczego jesteś mokry ? - zapytała zdziwiona.
- Byłem na dworze, chciałem sprawdzić dlaczego nie ma prądu - skłamałem.
- Możesz już iść, uspokoiłam się trochę - powiedziała już głośniej.
Nie miałem najmniejszego zamiaru i ochoty z nią zostawać. Pod wpływem emocji mógłbym popełnić głupstwo którego żałowałbym do końca życia. Dla minie liczyła się tylko jedna osoba, nikt więcej nie wchodził w grę.
Było mi zimno, cały drżałem i nie miałem sił by ustać na nogach. Gdybym tylko wiedział gdzie on jest. Myśląc o nim tęsknota niszczyła mnie od środka, ten przeraźliwy ból był nie do zniesienia. Zakręciło mi się w głowie i upadłem, nie mogłem się podnieść. Nagle zapaliło się światło, spojrzałem na swoją dłoń, była cała od krwi, która leciała z mojej głowy. Było to nieważne, zamknąłem oczy i próbowałem zasnąć, to czy się wykrwawię miałem szczerze mówiąc w dupie.
________________________________
DODAWAJCIE SIĘ DO OBSERWATORÓW, PROSZĘ! BĘDZIECIE SZYBCIEJ INFORMOWANI DZIĘKI TEMU.
- PODOBA WAM SIĘ ROZDZIAŁ? JA WAS PROSZĘ ABYŚCIE NIE PISALI RZECZY TYPU "SUPER CZEKAM NA NASTĘPNY"
- CHCIAŁABYM ZOBACZYĆ NAPRAWDĘ SZCZERĄ OPINIĘ NA TEMAT ROZDZIAŁU.
Super czekam na następny :)) Proszę o skomentowanie mojego bloga <3 http://pozytynie.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńSupperowy rozdział:-*
OdpowiedzUsuńsuperrr :)
OdpowiedzUsuńczekam na następny ^^
Super, czekam na następny rozdział :)
OdpowiedzUsuń/@AnnYurisistable
*.* suuper ! zresztą jak wszystkie części :) kocham twojego bloga czekam na następną cześć ! <3
OdpowiedzUsuńbomba ;D @niallowe_love_
OdpowiedzUsuńJej! *.* Świetny! Czekam na następny ! ♥ @m_l_n_s_1D ♥
OdpowiedzUsuńRozdział naprawdę fajny, szkoda tylko, że krótki :(
OdpowiedzUsuńDobre opowiadanie.<3 lubię je czytać, pomimo tego, że jest smutne i chłopcy tam cierpią. :c Ale uwielbiam naprawdę Twojego bloga. <3
OdpowiedzUsuń@Tadzik21
Kpcham twojego bloga i to opowiadanie.Naprawdę masz ogromny talent do pisania takich opowiadań,tylko pogratulować <3 Czekam z niecierpliwością na kolejny rozdział :) ~ @Directionerka16
OdpowiedzUsuńHej. Twój blog sam w sobie zachęca wyglądem, a po przeczytaniu kilku rozdziałów nie można się oderwać.. Dlatego zapraszam cię, abyś zgłosiła swoje opowiadanie do napisania recenzji na jego temat! :))
OdpowiedzUsuńhttp://recenzje-opowiadan-o-1d.blogspot.com/